|
LODOWY PUCHAR GIŻYCKA... NA WODZIE
15-16 styczeń 2005r.
Drugi
dzień regat był mroźny. W nocy było temperatura spadła do -9C. Nad ranem
cały port był skuty lodem. Jezioro Kisajno także było zamarznięte na tyle,
aby uniemożliwić rozeganie wyścigu dookoła wysp. Organizator postanowił
rozegrać trzy wyścigi 'po śledziu'. Trasa krótka, ale bardziej emocjonująca
i widowiskowa. Mimo mrozu do regat zgłosiły się dodatkowe trzy dodatkowe
osoby, które zostały przydzielone do istniejących załóg.
Ostatecznie
po rozegraniu 4 wyścigów:
-
I miejsce
zajął Bartłomiej Burczyński z załogą (M. Dmowski, P. Basłyk, A.
Paczkowski - najmłodszy uczestnik)
-
II miejsce
Tomasz Jaworski z załogą (M. Ambroch, K. Zaniewski, F. Basłyk)
-
II miejsce
Jerzy Kulewicz z załogą (J. Wojsiak, J. Matejek, K. Żaczek)
<<
| 1 | 2 | >>
Mazurski WOPR czuwa przez
cały rok
|
Nad ranem port był skuty
lodem
|
Jachty zawodników zostały
nieznacznie unieruchomione
|
Motorówka Mazurskiego WOPR
także miała pewne problemy...
|
ale szybko zostały usunięte
|
Zawodnicy torowali sobie
drogę
|
Ostatnie uzgodnienia przed
startem
|
Mazurski WOPR jak zwykle
na straży bezpieczeństwa
|
Minuta do startu...
|
Wyścig.
|
Walka była wyrównana...
|
Niestety 'pola lodowe' na
jeziorze niektórym pokrzyżowały plany...
|
inni doskonale sobie radzili
w roli lodołamacza.
|
Na boi
|
Zakleszczeni w lodzie.
|
Strategia omijania pól lodowych
|
Jak na Antarktydzie :)
|
Z wiatrem...
|
i pod wiatr.
|
Idą 'łeb w łeb'
|
Jednak zwyciezca może być
tylko jeden
|
II miejsce
|
Start do II wyścigu.
|
Halsówka
|
Fordewind
|
i znów halsówka
|
Wiatr dopisuje...
|
niektórym mniej, innym lepiej.
|
Meta
|
Finisz
|
Komisja sędziowska...
|
czuwa zawsze i wszędzie.
|
III wyścig
|
Podczas trwania regat port
znów zamarzł... |
<<
| 1 | 2 | >>
|