|
SZKWAŁ8 lipca 2009 - GiżyckoSzlak Wielkich Jezior Mazurskich 'obrasta' wszelkiego rodzaju systemami zabezpieczeń - począwszy od oznakowania bojami miejsc niebezpiecznych (np. podwodne kamienie czy mielizny), a skończywszy na wymyślnych systemach elektronicznych ostrzegania pogodowego. Żaden system nie jest jednak doskonały, czego dowiódł dzisiejszy szkwał. ![]() Niegocin godzina 12:40 - chmura z deszczem przesuwa się nad jeziorem. ![]() Godzina 12:49 - port Yellow w Giżycku. ![]() Godzina 12:50 - ściana deszczu, a za nią silny szkwał. ![]() ![]() 12:50 - jacht Tango 730 przechylony na samym takielunku płynie w kierunku portu. ![]() Jacht bez żagli ustawia się dziobem w kierunku wiatru. ![]() 12:51 - Ściana deszczu nad portem. ![]() 12:53 - motorówki Mazurskiego WOPR płynął na sygnale do wywrotki na jez. Bocznym (odnoga jeziora Niegocin) ![]() 13:05 - po deszczu wychodzi słońce. ![]() Systemy ostrzegania - dziś nie ostrzegają (na zdjęciu tablica systemu sponsorowana przez jedną z sieci telefonii komórkowych). ![]() Przy wejściu do kanału Łuczańskiego (kanał Giżycki) na starej latarnii 'morskiej' znajduje się 'konkurencyjny' system ostrzegania pogodowego... ![]() ...także nie ostrzega. ![]() Mazurskie WOPR wraca z akcji. ![]() Żeglarze powinni przede wszystkim dla własnego bezpieczeństwa uczyć się meteorologii. Wiedzy nigdy dość, a systemy ostrzegania nie są idealne.
|
|