|
JESIENNY MAZURSKI REJS
28 października 2012
Na Mazurach początek zimy. Mamy już za sobą pierwsze przymrozki i pierwsze
opady śniegu. W portach można jeszcze znaleźć jachty czekające na żeglarzy,
którzy nie kończą jeszcze sezonu...
Niebo bezchmurne. W porcie Dalba jachty czekające na ostatnich jesiennych
żeglarzy
Dzięki uprzejmości firmy Natangia
organizującej szkolenia
żeglarskie,
będziemy mieli możliwość odbycia jesiennego rejsu słomkowym oldtimerem.
Wystarczyło strzepać śnieg zalegający z zakamarkach pokrowca, postawić
żagle i...
Jak się okazuje - na Niegocinie nie jesteśmy sami.
Załogi dwóch jachtów wracających z dwudniowego rejsu (w tym jeden także
ze stajni Natangii),
korzystając z zacisznej zatoczki koło Ptasiej Kępy spożywają obiad.
Reszta szlaku pusta jak okiem sięgnąć.
Mniej ludzi = więcej zwierząt.
Mroźne powietrze zapewnia doskonałą widoczność.
W tle widać trzy olbrzymie wiatraki znajdujące się w odległości ok.20km
Wszędzie cisza. Słychać tylko szum wody i od czasu do czasu łopot bawełnianych
żagli.
Rzadki widok - zupełnie pusta 'jachtostrada' z Giżycka do Mikołajek.
Opustoszały port w Giżycku.
Na giżyckim molo 'aż dwóch' spacerowiczów.
Mimo, że słonko przygrzewa...
...na jeziorze jest już chłodno.
Ptaki niezbyt zadowolone z wizyty nieproszonych gości na żerowisku.
Niestety dni są coraz krótsze...
Słońce zachodzi już około godziny 16-tej.
W drodze powrotnej do portu kończy się wiatr.
Oldtimer - jak za dawnych czasów - nie ma na wyposażeniu silnika.
Drogę do portu oświetla nam księżyc.
Na betonowym falochronie wędkarz...
...z powodzeniem poluje na płotki.
Jacht klarujemy już przy świetle księżyca.
|