Czego to ludzie nie wymyślą ;). W porcie Cicha Zatoka w Mikołajkach można natknąć się na ciekawą, amerykańską konstrukcję. Jacht żaglowy z silnikiem pomocniczym o mocy... 50KM. Polskie przepisy nie przewidziały pomysłowości 'amerykańskich naukowców' i do prowadzenia tego jachtu nie jest wymagany patent sternika motorowodnego (wystarczy żeglarz jachtowy).
Oprócz silnika dużej mocy jacht posiada kilka innych pomysłowych rozwiązań - m.in. znane z motorówek tzw. kabrio (składany dach), oprócz rolfoka także rolowany grot, balast wodny.

Konsola sterownicza.

Dźwignia do napełniania i opróżniania balastu wodnego (podczas płynięcia na silniku wystarczy unieść do góry dzwignię aby woda została wyssana ze zbiorników balastowych).

Dwie płetwy sterowe sprzężone z silnikiem (obracające się razem z silnikiem).



Rollgrot.


Rollgrot - top masztu.

Prowadnice rollgrota.

Podnoszone do góry zamknięcie kokpitu stanowi jednocześnie wygodne siedzisko dla sternika.

---